Czym różnią się kolejne generacje samochodowych instalacji LPG?

instalacja lpg

Na przestrzeni lat samochodowe instalacje gazowe przeszły duże zmiany. Ich rozwój od zawsze był powiązany z transformacją benzynowych układów zasilania, wynikającą z nowych rozwiązań technologicznych i zmian w przepisach odnośnie do emisji spalin. Ogólnie rzecz biorąc, można wyróżnić pięć generacji gazowych systemów zasilania pojazdów. Czym się one między sobą różnią?

 

Pierwsze samochodowe instalacje gazowe

Instalacje LPG I generacji, podciśnieniowe z ręczną regulacją, były stosowane w samochodach z zasilaniem gaźnikowym i wtryskiem paliwa, bez sondy lambda i katalizatora. Nie miały modułów elektronicznych, a ich praca opierała się wyłącznie na rozwiązaniach mechanicznych. W instalacjach LPG II generacji, montowanych w autach z katalizatorem i sondą lambda, wprowadzono podstawowe sterowanie elektroniczne. Potrafiły one dostosować dawkę gazu dostarczanego do kolektora dolotowego do warunków pracy silnika.

Instalacje I i II generacji charakteryzowała obecność mieszalnika. Odpowiadał on za mieszanie paliwa pobranego z reduktora z powietrzem zasysanym przez silnik i dostarczanie powstałej w ten sposób mieszanki do jednostki napędowej. Tego elementu nie ma w instalacjach III generacji z wielopunktowym wtryskiem paliwa sterowanym elektronicznie. Gaz dostarczany jest pod ciśnieniem i miesza się z powietrzem już w kolektorze dolotowym, a następnie reduktor doprowadza go do każdego cylindra przez wtryskiwacz gazu.

 

Współcześnie stosowane rodzaje samochodowych instalacji gazowych

Obecnie w pojazdach montuje się głównie dwa rodzaje instalacji gazowych. Pierwszym z nich są instalacje IV generacji, które charakteryzują się zastosowaniem sekwencyjnych wtryskiwaczy gazu. Ich działanie przypomina benzynowe układy wtryskowe: gaz jest transportowany z jednostopniowego reduktora prosto do wtryskiwaczy, a potem do cylindrów. Najnowsze samochodowe instalacje gazowe to systemy V generacji. Ich działanie również opiera się na sekwencyjnym wtrysku gazu, ale w przeciwieństwie do instalacji IV generacji (oraz wszystkich poprzednich) gaz jest dostarczany do silnika w stanie ciekłym, a odparowuje dopiero w kanałach dolotowych. Z tego względu nie ma konieczności stosowania parownika.